Witam:)
Jakiś czas temu kupiłam sobie Bindownicę We R - Tche Cinch , która nieśmiało spoglądała na mnie z pułki.
Znalazłam czas aby w końcu jej użyć i przy okazji zapoznać się z jej obsługą .
W wyniku czego powstał zeszyt na przepisy.
Pozdrawiam:)
Wyszło ślicznie :)
OdpowiedzUsuńŚwietny, soczysty przepiśnik, a bindownicy zazdroszczę mocno ;-D
OdpowiedzUsuńSuperowy!! Fajnie przewiesiłaś sztućce!!
OdpowiedzUsuń